Jest to pierwszy kabelek, który "usłyszałem" :)
Tym samym mogę dołączyć w końcu do obozu tych co słyszą kable głośnikowe!
Wymagało to jednak zmiany kolumn oraz przede wszystkim repertuaru na bardzo dobrze nagrany to 1 i na "mało skomplikowany" to 2 (kilka instrumentów). Na ścianie dźwięku, która występuje w black/deathmetalu nie sposób usłyszeć kabli (również realizacja tych nagrań pozostawia naprawdę dużo do życzenia:/).
Wiem już, że warto poszukać dobrego kabelka, nie mam porównania tego XLO do innych, gdyż dopiero teraz usłyszałem, że kabelek ma wpływ na dźwięk.
Nie jest on znaczny, jednak zauważalny. Gdy wpięłem po XLO pro600 zwykłe druciki OFC 2,5mm tej samej długości od razu zauważyłem degradację dźwięku w każdym jego aspekcie.
Dla bezpieczeństwa wystawiam po 4 gwiazdki